Himalaiści zatrzymani przez wielką szczelinę pod szczytem Broad Peak (8051 m)
16.03.2011Dzisiejszej nocy, do ataku ruszyła grupa w składzie: R. Szymczak, K. Starek, A. Sadpara i M. Kaczkan. Temperatura w obozie trzecim spadła do minus 30 stopni. Był słaby wiatr i brak widoczności.
O godzinie 4:30 do obozu zawrócił K. Starek. O 7-ej R.
Szymczak i A. Sadpara założyli poręczówki na pierwszej szczelinie i seraku na wysokości ok. 7600 m. Z powodu zerowej widoczności i kiepskiej pogody, zespół rozważał w tym miejscu wycofanie się. Decyzję o powrocie, ze względu na wyczerpanie, podjął kolejny himalaista: M. Kaczkan. Podczas schodzenia w dół, miał zaporęczować – podejmującej dalszy atak dwójce – niebezpieczne miejsca drogi.
Robert Szymczak i Ali Sadpara poszli w górę. Pogoda nie zmieniała się. Słońce nie wychodziło. Widoczność pozostawała bardzo ograniczona. Mimo to, zespół dotarł szczęśliwie do wysokości 7830 m i tam natknął się na szeroką i długą szczelinę lodową, która zatrzymała atak. Wspinacze znaleźli bezużyteczne w tej sytuacji stare liny poręczowe wiszące na krawędzi szczeliny. Po nieskutecznych poszukiwaniach o 10:15 Robert i Ali rozpoczęli odwrót.
Patrycja Konopka
Więcej o wyprawie na stronie www.polskihimalaizmzimowy.pl