Nowi podopieczni Fundacji Kukuczki – Jakub Szwedzik i Tomek Szablewski
03.04.2024JAKUB SZWEDZIK
Kuba jest doświadczonym wspinaczem i freeriderem, a góry to jego drugi dom. Zawsze chętnie pomagał innym rozwijać pasje wspinaczkowe, narciarskie czy tenisowe. 20 grudnia 2022 roku podczas wycieczki skiturowej po włoskiej stronie masywu Mont Blanc został porwany przez lawinę. Po upadku z 500 m doznał uszkodzenia szczęki, obu kolan (prawe jest praktycznie całkowicie zmiażdżone), rozległego uszkodzenia prawej ręki wraz z zerwaniem nerwu i utratą władzy w prawej ręce oraz licznych uszkodzeń wewnętrznych jak chociażby połamane żebra czy pozrywane więzadła. Jeszcze we Włoszech został poddany kilku operacjom, a już w Polsce, intensywnej i niestety kosztownej rehabilitacji, której nie pokrywa ubezpieczenie. Kuba przeszedł 10 operacji, ale dopiero 11 ma mu dać szanse na powrót do sprawności. I to właśnie na nią, i na kosztowną rehabilitację po niej, Kuba potrzebuje wsparcia. Kubie udało się już osiągnąć bardzo dużo i każdego dnia walczy, by małymi krokami wrócić do pełnej sprawności i w ukochane góry.
Jakub prowadzi zbiórkę na https://www.siepomaga.pl/jakub-szwedzik#wplaty. 1,5% podatku można przekazać Jakubowi poprzez Fundację Kukuczki wpisując cel szczegółowy „Jakub Szwedzik”
TOMEK SZABLEWSKI
Jak sam mówi, góry zaszczepiła w nim Mama. Na nartach jeździ od 5 roku życia, a pierwsze kroki w tym sporcie stawiał w Karkonoszach. W 1999 roku został Instruktorem PZN i wtedy właśnie doszedł do przekonania, że jazda po wyznaczonych trasach to dla niego za mało. I tak po przebytej rehabilitacji w związku z urazem kolana zaczął stawiać pierwsze skiturowe kroki.
Swój pierwszy sprzęt określa mianem potwornie ciężkiego, ale i tak od samego początku twierdził, że dostarcza mu takie doznania, których w górach poszukiwał najbardziej. Połączenie skiturów, skialpinizmu i freeride’u wciągnęło go bez reszty i pasja ta trwa do dzisiaj. Ma za sobą zjazdy z takich miejsc jak Komin Drewnowskiego, Rysy, Niebieska Przełęcz. Niestety u Tomka zdiagnozowano białaczkę szpikową. Choroba ogranicza mu nie tylko jego pasje, ale także codzienne życie i możliwości zarobkowania.
Szansą dla Tomka jest przeszczep komórek autoimunologicznych. Niestety koszt terapii to 300 000 euro, co znacząco przekracza jego możliwości finansowe. Tomek prowadzi zbiórkę na https://pomagam.pl/am9n7d . Jeżeli chcesz pomóc Tomkowi – możesz przekazać poprzez Fundację Kukuczki 1,5% swojego podatku – wpisując cel szczegółowy „Tomek Szablewski”.